
23 sie O eksperymentach na ludziach, czyli psychologia społeczna…
Jak zapewne wiecie na potrzeby psychologi społecznej realizowanych jest wiele badań, wielokrotnie postrzegane są one jako bardzo kontrowersyjne i nieetyczne, jednak ich wyniki mówią nam bardzo dużo o nas samych. Jeśli będziecie chcieli więcej piszcie, komentujcie, lajkujcie.
Zaczynamy.
—————————————————-
EKSPERYMENT HARLEYA I BATONA
—————————————————-
Eksperyment DOBRY SAMARYTANIN polegał na umieszczeniu na ulicy aktora. Na podstawie wyglądu oraz zachowania tej osoby nie można było określić, czy jest pijana, chora czy nieprzytomna. Aktor leżał na chodniku, ubrany w skromne, lecz czyste rzeczy.
Uczestnikami badania byli studenci, którzy przed eksperymentem, wysłuchali wykładu, w którym przytoczono biblijną opowieść o dobrym Samarytaninie. Następnie poproszono ich, by przeszli ulicą, na której leżał aktor udający potrzebującego.
Wyniki badania były porażające – ponad 60 proc. studentów mijało mężczyznę, nie oferując mu żadnej pomocy.
Z czystej ciekawości zastanawia mnie jaki wynik mielibyśmy u nas i jak zmienia się w odniesieniu do postępującego hedonizmu.
—————————————
EKSPERYMENT PŁCIOWY
—————————————
Tragiczny w skutkach eksperyment związany z tożsamością płciową został niedawno odświeżony w związku z gorącymi dyskusjami na temat gender. Warto zatem przypomnieć, na czym dokładnie polegało to doświadczenie.
Historię należy rozpocząć od roku 1966, kiedy to 8-miesięczny Bruce Reimer oraz jego brat bliźniak Brian zostali poddani obrzezaniu. Niestety, w przypadku Bruce doszło do błędu w trakcie zabiegu i chłopczyk stracił penisa.
Zrozpaczeni rodzice okaleczonego dziecka ujrzeli szansę na naprawę sytuacji w słowach dr Johna Money’a, który głosił, że tożsamość płciowa jest efektem wpływu społecznego, a nie biologii. Zamieniono więc Bruce na Brandę (operacyjnie usunięto pozostałości penisa), a „jej” braciszek miał być „mini grupą” kontrolną.
Wpływ eksperymentu na rodzinę Reimer oraz na samego Bruce był tragiczny. Brenda buntowała się przeciwko traktowaniu jej jak dziewczynkę (mimo braku świadomości o tym, co się stało), odmawiała przyjmowania leków oraz operacji rekonstrukcji narządów płciowych. Matka popełniła samobójstwo, ojciec wpadł w alkoholizm. Brat bliźniak Brendy wpadł w depresję i także podjął decyzję o odebraniu sobie życia. Kiedy 14-letnia Brenda poznała prawdę, natychmiast zaczęła robić wszystko, by przywrócić sobie właściwą płeć. Ostatecznie jednak Bruce – Brenda, który przyjął imię David, popełnił samobójstwo jako 38-letni mężczyzna.
—————————————-
EKSPERYMENT MILGRAMA
—————————————-
Drugi z szokujących eksperymentów, który pokazał, jak bardzo ludzie są podatni na wpływy, został przeprowadzony w roku 1961. Autorem badania był Stanley Milgram – psycholog społeczny.
Celem eksperymentu, którego wynikiem zaskoczony był nawet sam Milgram, było sprawdzenie, jak bardzo ulegamy presji wywieranej przez przełożonych.
Dobranych losowo uczestników badania wprowadzano w błąd przekonując, że badanie ma na celu zbadanie wpływu kar na pamięć. Następnie każdego z osobna wprowadzano do pomieszczenia, w którym – za szybą, znajdował się „uczeń” (w rzeczywistości pomocnik eksperymentatora). Osoba badana miała być „nauczycielem”, który wymierza kary za złe wyniki w zapamiętywaniu przedstawionych treści. Warto dodać, że osoba badana otrzymała „przykład” kary, jaką miała później wymierzać „uczniowi” – karą tą były wstrząsy elektryczne (badany otrzymywał próbny wstrząs o najniższym napięciu).
Jak łatwo się domyślić, „uczeń” mylił się w swoich odpowiedziach, a eksperymentator kazał „nauczycielowi” zwiększać natężenie prądu z każdą kolejną, nieprawidłową odpowiedzią – zakres kary wynosił od 15 V do… 450V (oczywiście rażenie prądem było udawane).
Wyniki badania były szokujące. 65% osób badanych, mimo gwałtownych protestów „ucznia”, jego błagań o przerwanie eksperymentu i okrzyków wielkiego cierpienia, nie przerwało „rażenia prądem”. Nawet osobiste cierpienie wynikające z konieczności „wymierzania kar” nie sprawiło, że osoby badane przerwały eksperyment – wszystko z powodu olbrzymiego wpływu autorytetu.
————————————————————————————-
EKSPERYMENT SOLOMONA ASCHA NAD KONFORMIZMEM
————————————————————————————-
Na wstępie mała ciekawostka ten od prądu był uczniem Ascha. Osobom badanym przedstawił on go jako „badanie percepcji” (czyli sposobu odbierania wrażeń za pomocą zmysłów). Uczestnikom badania przedstawiano tablicę z narysowanymi na niej trzema równoległymi odcinkami i drugą z jedną linią. Zadanie polegało na dobraniu z pierwszej tablicy takiego odcinka, który był identyczny z tym przedstawionym na drugiej tablicy. Polecenie było proste do wykonania, ponieważ trzy odcinki wyraźnie się różniły.
Manipulacja polegała na tym, że badany odpowiadał jako ostatni z grupy ośmiu osób. Nie był on poinformowany o tym, że udzielający odpowiedzi przed nim byli pomocnikami eksperymentatora, którzy zostali wcześniej pouczeni, by odpowiadać fałszywie. Badany był w rozterce, miał wyraźnie odmienne zdanie, tymczasem siedem osób przed nim konsekwentnie najwyraźniej widziało co innego. W takiej sytuacji aż 1/3 badanych ulegała ich wpływowi i odpowiadała sprzecznie ze swoim przekonaniem. Zdaniem autora, badanie to dowodziło ulegania wpływowi grupy. Jednak nie zastanowił się on nad aspektami etycznymi swojego eksperymentu. Wprowadzał badanych w błąd co do celu badania, a także tożsamości osób oceniających odcinki razem z nimi. Dodatkowo, udział w takim eksperymencie mógł przekonać uczestników o tym, że w gruncie rzeczy są jednostkami uległymi i nie mającymi własnego zdania.
Na dzisiaj to na tyle ale z pewnością wrócę do tego tematu.
Twój komentarz moze byc pierwszy